Pamiętam dokładnie radość oczekiwania ...
Jest ... udało się jestem w ciąży :) po raz drugi :):):)
Czy tym razem będzie chłopiec ???
W sumie to nieważne ... nieważne ... ale mógłby być :) zawsze marzyłam o "PARCE"
Mój brzuch rósł jak oszalały ... a radość, że już za chwilę, już za moment będę drugi raz mamą nie opuszczała Mnie nawet na chwilkę ...
Czy się bałam ? NIE
Czy myślałam o chorobach i innych tego typu sprawach ? NIE
Bałam się tylko, żeby moja pierworodna, ukochana córeczka nie czuła się odtrącona ... żebym umiała wszystko pogodzić, żeby nie zabrakło Mnie dla NIEJ !!!
No i nadszedł ten dzień ... bez najmniejszych problemów, bez jakichkolwiek komplikacji przyszedł na świat mój ważący niespełna 4,5 kg syn :)
I wiecie co ... moje obawy wyleciały przez okno, gdy córka przytuliła swojego brata ...
... jej radość, jej uśmiech dały mi pewność, która jest ze Mną do dzisiaj ...
W RODZEŃSTWIE SIŁA !!!!!!!!
...................
Szczęście to za małe słowo, żeby opisać to co czuję do dzisiaj patrząc na moje skarby ...
Miłość to za krótkie słowo, żeby objąć te wszystkie uczucia, które noszę w sobie ...
Słowa są chyba mało istotne ... to co czuję jest nie do opisania !!!!!!
BYCIE MAMĄ TO JEST COŚ NIEZWYKŁEGO, NIEPOWTARZALNEGO, NIE DO PODROBIENIA, BYCIE MAMĄ TO COŚ CO DAJE MI WSZYSTKO !!!!!!!!!!!!!
Mój syn skończył właśnie 6 lat .....
... jak ten czas leci ... jak ten czas leci ...
.... a jeszcze nie tak dawno był tuż pod moim sercem ... pamiętam ... jakby to było wczoraj ...
XOXO