Drewno w łazienkach podobało mi się od dawna ...
|
fot.LadyDi |
Pisałam Wam wcześniej o prezencie dla mojej mamy, który przygotowywałam na Dzień Matki ...
Zrobiłam dla niej drewniany blat pod umywalkę, od podstaw ... i to całkiem sama ... tak, tak dziewczęta to nic trudnego :) Dodatkowo dobór umywalki, kranu ...
U mnie od pomysłu do realizacji jest tylko jeden krok ...
Nie ma rzeczy niewykonalnych. Jedne są łatwiejsze, inne trudniejsze ... jednak wszystko da się zrobić.
|
fot.LadyDi |
Wymierzenie ściany w łazience mamy to pestka. Następny krok to zakup desek ... padło na deski łączone na pióro. Łatwo je złączyć, co sprawia, że praca to sama przyjemność :)
Późniejszy dobór oleju, umywalki itp. to już drobnostka ...
|
fot.LadyDi |
Od początku ...
Mój blat ma 55 cm głębokości, 2 m długości. Pierwszą deskę ( jej pióro) posmarowałam klejem i złączyłam z drugą deską. Dobiłam gumowym młotkiem (takim do kostki brukowej). Odwróciłam na lewą stronę i przykręciłam listewkę za pomocą wkrętów. Z kolejnymi deskami postępowałam tak samo.Listewka łączy deski, dzięki czemu się nie rozchodzą. Nie trzeba używać ścisków ...
Kolejny krok to wycięcie finezyjnego łuku za pomocą wyrzynarki i dopieszczenie go za pomocą szlifierki. Zaokrągliłam troszkę brzegi dla złagodzenia efektu. Wystarczy namalować ołówkiem kształt na deskach i powolutku wycinać ...
WIDOK NA ZŁĄCZONE SUROWE DESKI Z WYCIĘTĄ FALĄ ...
|
fot.LadyDi |
Na następny dzień szczotkowałam drewno przy użyciu szczotki do czyszczenia rur (metalowej). Oczyściłam deski za pomocą suchej szmatki i zabrałam się za olejowanie. Pokrywanie olejem, wycieranie, przecieranie papierem ściernym - aż do momentu uzyskania pożądanego efektu. Od wewnętrznej strony deski również pokryte są olejem.
TAK WYGLĄDAŁ BLAT PO ZAKOŃCZENIU OLEJOWANIA ...
|
fot.LadyDi |
Gdy blat dojechał do mojej mamy trzeba było go dopasować do krzywych ścian ... za pomocą prób i błędów udało się :) Można rzec, że jest idealnie :) Troszkę dopasowywania było .... ale efekt końcowy daje niesamowitą satysfakcję :):):)
TUTAJ BLAT NA MIEJSCU DOCELOWYM ... I ETAP USTAWIANIE UMYWALKI W ODPOWIEDNIM MIEJSCU ...
|
fot.LadyDi |
Blat zamocowany jest na prętach. Nawiercamy dziury w ścianie i za pomocą kleju mocujemy w nich pręty (powinny być krótsze od blatu - moje miały ok. 44cm ). Powinny one wchodzić na wcisk (nie powinny mieć luzu). Blat kładziemy na prętach i od spodu mocujemy za pomocą uchwytów do rur.
NA ZDJĘCIU PONIŻEJ WIDAĆ PRĘTY I LISTEWKĘ O KTÓREJ PISAŁAM WYŻEJ ...
|
fot.LadyDi |
W przymocowanym blacie trzeba nawiercić dziury na odpływ umywalki (nablatowej) i otwór na wężyki doprowadzające wodę do kranu.Używamy do tego otwornicy - dopasowując wielkość otworu do rury odpływowej. Otwory zabezpieczamy olejem.
PODGLĄD NA OTWORY OD WEWNĘTRZNEJ STRONY ...
|
fot.LadyDi |
A TUTAJ PORÓWNANIE PRZED I PO ... jest różnica ...
|
fot.LadyDi |
To nie wszystko ... została mi jeszcze do zrobienia półka pod umywalką. Dopełni dzieła. Pochwalę się efektami za jakiś czas. Oczywiście będą również koszyczki i różne drobiazgi :)
Jak dla mnie jest to szybki i niedrogi sposób na metamorfozę łazienki. Drewno daje niesamowity efekt .....
Mam nadzieję, że Was zmotywowałam !!!!
buziaki