czwartek

PUFA JeAnSoWa D.I.Y.

Kochani ... po ostatnim powolnym poście ... wzięłam się w garść i efekty.

Pokazywałam Wam już pufę zrobioną z płaszcza o TUTAJ KLIK.

Tamta była mięciutka i bardzo przytulna. 

Teraz przyszedł czas na coś równie ekologicznego, designerskiego ... ale jednak bardziej ... sztywnego ??? Hmm ... no powiedzmy bardziej stabilnego ;)


Lubicie JEANS ??? 


Jeśli tak ... to do dzieła !!!

Najpierw określamy wymiar pufy. 
Moja ma 40*40 cm bez nóżek.

Pufa może być wykonana z płyty wiórowej, osb lub jakiejkolwiek innej. Zależy jaką macie pod ręką.
Wycinamy 4 kwadraty 38,2 * 38,2 i jeden 40 * 40.
Moja płyta miała grubość 12 mm, stąd zmniejszenie wymiarów boków.

Najpierw łączymy za pomocą wkrętów boki. Następnie na górę mocujemy siedzisko (40*40) również przy pomocy wkrętów.


Wycinamy z dowolnej tkaniny kwadrat ok 50*50 i za pomocą zszywek tapicerskich przypinamy tkaninę na spód, gdzie nie ma dna. Oczywiście można również zrobić pufę z dnem z płyty, odejdzie wtedy problem obicia dna.


Teraz zabieramy się za uszycie pokrowca.
Ja użyłam do jego stworzenia jednej pary jeansów.
Porozpruwałam, ponownie zszyłam i efekt widzicie na zdjęciach. 
Możecie pokombinować sami, co i jak chcecie uszyć. Mogą to być resztki tkanin, stare jeansy, itd.
Mój pokrowiec miał wymiary dokładnie jak pufa, Przylega doskonale. Jeansy były z domieszką stretchu, więc lekko wcisnęły się na szkielet ;)
Na koniec przykręciłam nóżki. Miałam stare drewniane wielkie korale, w których gotowe były otwory.
 

Jeśli Wam się spodobała ... zachęcam zróbcie dla Siebie podobną !!! I koniecznie prześlijcie mi zdjęcie !

Jest prosta w wykonaniu i co tu dużo pisać ... jest WYGODNA :)

XOXO



11 komentarzy:

  1. Robota pali Ci się w rękach. Super pufa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pufka rewelacja...super pomysł :) Ja myślę o narzucie z jansu bo do pufki to mi raczej daleko :) Tobie wyszło to rewelacyjnie, Basia

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak, Diana to jest power energy:)
    Pomysł rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Toż to szok!! A ile miejsca na zaskórniaki!! Mega pomysł

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna dzinsowa pufa. Cuda robisz :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę jakie fajne :D super :D
    gdybym ja tylko dokopała się do tych ciuchów w piwnicy ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. No to sie zgrałyśmy. Ja wczoraj "obszywałam" starą lnem:) Ale twoja jest BOSKA!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super pomysł, jak kiedyś też własnoręcznie zmieniałam tapicerkę pufą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie zrobione pufy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. na pewno jest wygodna, bez pianki i powierzchnia do siedzenia taka gładka :)

    OdpowiedzUsuń