sobota

Berlin ... drewno ...

Plany, plany ... a życie i tak pisze swój scenariusz ....

Chyba wszyscy to znamy ...

Nie planowany, ale udany wyjazd do Berlina ...
Mimo, że jestem tam dość często ... za każdym razem widzę coś ciekawego, coś nowego ...
nie wspominając o ludziach, którzy mają taki dystans do samych siebie, ta różnorodność, ten luz ... UWIELBIAM TO !!! Dlaczego u nas w Polsce nie może tak być ???
Szkoda ... wielka szkoda ...

Ikea to podstawa :) Spacerek po alejkach, drobne zakupy to konieczność !!!
Butiki z nietypowymi, indywidualnymi, niepowtarzalnymi rzeczami to sama radość ...


I jeszcze udało mi się uchwycić taki widok zza szyby samochodu ...



Drewno, o tak miało być o drewnie .... już jakiś czas temu ...
No to proszę taka mała zachęta - reszta jutro.


XOXO


10 komentarzy:

  1. Multi-kulti miasto :-))) wszystko z całego Świata w jednym miejscu. Pełna egzotyka. Dużo wrażeń.
    Na sentymenty mnie wzięło myśląc o Berlinie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam wiatraki ;) otaczają nas z kazdej strony ;)

    Buziaki Meine Kleine Welt !

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, że jak jest drewno to muszę swój ciekawski nos wsadzić ;) Proszę o więcej, widzę coś ciekawego, zaintrygowałaś mnie :)
    Też mnie boli, że w Polsce z tą różnorodnością i luzem nędznie ...
    Pozdrawiam ciepło,
    Nev.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten widok zza okna cudowny...jak z marzeń...

    OdpowiedzUsuń
  5. W Polsce dopoki Euro nie wejdzie tak nie bedzie, bo któż by chciał z obcokrajowcow tam mieszkać, skoro i płaca nie jest najlepsza i pracowac trzeba za dwóch.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię Berlin i ciągnie mnie tam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeeeejuu, widok tych wiatraków na tle zachodzącego słońca cudo!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń