WALENTYNKI
fot.LadyDi |
Miłość trzeba okazywać codziennie !!!
Synek mimo swoich niespełna 5 lat obdarowuje dziewczynki w przedszkolu serduszkiem z przywiązanym cukiereczkiem :) Dumna jestem, że nie wstydzi się i dumnie wręcza wszystkim koleżankom z grupy słodka niespodziankę ...fot.LadyDi |
Córka również robi laurki, ale do tego już wglądu nie mam ...
fot.LadyDi |
Okazujmy miłość zawsze i wszędzie, a 14 lutego traktujmy jak wspaniałą zabawę :)
życzę Wam dużo miłości :):):)
Fajne serducha, każda okazja jest dobra aby okazywać uczucia. super pomysł z cukiereczkami, szkoda , że za późno na zrobienie... :)
OdpowiedzUsuńpostaram się następnym razem wcześniej pokazywać takie pomysły :)
UsuńRacja - to dzień na miłość i zabawę!!!
OdpowiedzUsuńJakie piękne serduszka, wystrój bardzo mi się podobą , wszystko jest ważne ale miłość jest najważnieszja , wszystko mobilizuje człowieka do różnych działań ale najbardziej motywuje nas miłość . Wszystko najlepszego życzę również wam dużo miłości i ciepła w tak wyjątkowym dniu. Gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmiłość wznosi na wyżyny :)
UsuńMąądra z Ciebie mama! :)
OdpowiedzUsuńWszytskiego dobrego!
dziękuję kochana :)
Usuńdobry tytuł posta :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:)))
OdpowiedzUsuń:) bardzo ładniutko i słodko :D
OdpowiedzUsuńsłodkich Walentynek dla ciebie i całej twojej gromadki :D
Wzajemnie! :)))
OdpowiedzUsuńale serdusznie/duszkowo u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńmiłość okazuje sie własnie na co dzien nie od świeta :)
miłego dnia :)
pozdrawiam
Ag
o tak :)
Usuńmiłość :)))
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje mini rozdanie:
http://owiecccckowa-szafa.blogspot.com/2013/01/mini-rozdanie.html
lecę :)
UsuńAch, gdyby całe moje miasto zastosowało się do Twoich słów, żyłoby mi się jak w bajce :D
OdpowiedzUsuńżycie to nie bajka..niestety
UsuńSłodko i miło :)
OdpowiedzUsuńA dla Ciebie i synka wielkie brawa - takie nawyki są dobre, to z pewnością kiedyś zaprocentuje :)
Buziaki ślę i zapraszam do siebie. Jeśli lubisz ptaszęta i znajdziech chwilkę czasu, to będzie mi niezwykle miło jeśli weźmiesz udział w konkursie :)
http://sioodemka.blogspot.com/2013/02/wiosenne-candy-moze-bardziej-konkurs.html
Magda
staram się jak mogę wychowywać moje skarby :) mam nadzieję, że zaprocentuje ...
Usuń;))))))))))))) BUZIOL
OdpowiedzUsuńżyczę Ci miłych walentynek, u mnie tez serduszkowo, zapraszam Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńbyłam :)
Usuńdokladnie tak...codziennie powinny byc walentynki! wspaniale dekoracje...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
walentynki to życie w miłości
Usuń...i każdy jest przez kogoś kochany...;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i całuję....
tak Aniu
Usuńślicznie walentynkowo:))życzę dużo miłości:))
OdpowiedzUsuńkochana miłości mam dużo :) dziękuję
UsuńMadame moja:)
OdpowiedzUsuń...kradne wieczor na doczytanie i jestem zauroczona wszystkim:)...
Mimo problemow technicznych kolejny raz pisze swoj komentarz bo slad zostawic pragne:)...choc wlasciwie to najbardziej chyba wysciskac chwialam i podziekowac...
p.s
cudne zdjecia, cudny wyjazd, uroczy hotel i....najslodzsze dzieciaczki na swiecie:)!!!!
Od Ciebie zawsze wracam taka...taka usmiechnieta i w najlepszym nastroju...!!!
aaaa...bym zapomniala: niekonczacej sie milosci nie tyko tej z M ale rowniez a moze i przede wszystkim tej jakiej uczysz swoje skarby:)...
tulisiam:)
Betysiu moja złota :) uwielbiam Cię :):):)
UsuńPewnie, że każdy kocha! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w zupełności aby miłość okazywać zawsze i wszędzie :)
OdpowiedzUsuńOj z synusia rośnie prawdziwy dżentelmen, super... Moja prawie czteroletnia córa oświadczyła się swojemu o rok młodszemu kuzynowi, została przyjęta i są "DOBRYM MAŁŻEŃSTWEM" od czwartku, chcieli nawet razem zamieszkać :))
oj, te dzieci :) odważna córcia Ci rośnie :)
UsuńHej kochana!
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że mnie znalazłaś :) Nie to, żebym się jakoś specjalnie ukrywała, hihi ;) Na hasło: bluszczyk, zawsze mam uśmiech od ucha do ucha! Zresztą jeszcze do niedawna prawie codziennie w drodze do pracy przejeżdżałam koło Gosi domu i zawsze z uśmiechem na ustach wspominałam tamto spotkanie!
Super masz synka! Rośnie mały dżentelmen! Fajnie, że póki co, nie wstydzi się okazywać uczuć. To ważne.
A zimowych ferii to Wam normalnie zazdroszczę!!! Cudowne miejsce i fantastyczny hotel! Ech.. Cieszę się, że mogliście spędzić tam wspaniały czas i naładować akumulatory :)
Widziałam też Twoje nowe zdobycze... konsolka jest piękna! i ściana z cegieł... i waga szalkowa! Podziwiam :)
Udanego tygodnia! Buziaki!
bluszczyk :) dobrze, że jesteś :) dziękuję za miłe słowa:) kiedy my się zobaczymy kochana ?
Usuńzapraszam do mnie po wyróznienie
OdpowiedzUsuńlecę :)
UsuńNominowałam cię do wyróżnienia "The Vesatile Blogger". Jeśli masz ochotę wziąć udział w zabawie zapraszam na bloga, będzie mi bardzo miło:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kamila:D
lecę :)
UsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wiesz , czy sie znacie czy to zbieg okoliczności:)) Ale jedna z naszych blogowych koleżanek także była w tym samym hotelu na feriach zimowych;
http://wymarzonydomani.blogspot.com/2013/02/chalet.html
Oglądając najpierw jej posta , potem Twojego myślałam ze to niemożliwe ..a jednak.
Pozdrawiam Patti
wiem, wiem :) byłyśmy tam razem :):):) oczywiście, że się znamy i byłyśmy tam cały czas razem ;)
Usuńpozdraiam
Tak myślałam:)))))
UsuńAle Cudny chłopczyk ! : )
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńbyło miło :)
OdpowiedzUsuńWidzę że u Ciebie miłości nie brakuje co pokazują oczywiście zdjęcia na których są serca bardzo dobrze tak powinno być :) . Miłość jest najważniejsza .
OdpowiedzUsuńmiłość to podstawa :)
Usuń