Basen ...
Przez dwa lata wzbraniałam się ... głośno mówiłam NIE ... nie chciałam ... nie wyobrażałam sobie ...
NIE i już !!!
Dlaczego ?
- bo syn za mały
- bo basen ciągle trzeba sprzątać
-bo higiena
- bo nie wiadomo gdzie go ustawić
- bo to ... bo tamto ...
- nie i już !!!
W tym roku wymiękłam ...
Przemyślałam, przeanalizowałam i doszłam do wniosku, że nie mogę zabierać innym członkom rodziny czegoś czego bardzo chcą ...
Basen mamy od około miesiąca ...
Jest to basen stelażowy, można go rozstawić w 20 minut, przez kolejne kilka godzin napuszczać do niego wody ... i gotowe :) Można się pluskać ;)
Nasz ma 3,66 m średnicy i wpasował się w nasz krajobraz idealnie :)
W miejscu gdzie stoi teraz basen była wolna przestrzeń w kształcie koła, obramowana kamieniami ...
Tak to sobie wymyśliłam 3 lata temu ...
W okręgu, a w sumie w 3/4 koła chciałam posadzić jakiegoś solitera, lub jakąś własnoręcznie wykonaną rzeźbę.
Trzy lata minęły i nic ... jak było pusto na początku ... tak pozostało ...
Przeglądając różne oferty w poszukiwaniu odpowiedniego basenu okazało się, że w okręg idealnie wpasuje się ten jeden konkretny basen !!!
Kto by pomyślał !!!
Problem był tylko jeden ... 3/4 koła to ziemia, która niestety miała niższy poziom niż taras ...
Nawieźliśmy kilka taczek ziemi, żeby wyrównać poziomy, ubiliśmy i już prawie można było rozstawiać basen ...
Obawiając się dyskomfortu podczas zabaw, wyłożyliśmy koło styropianem 2cm.
Na nim ustawiliśmy basen, wypełniliśmy go wodą i od tej pory dzieci szaleją non stop :)
Styropian pod naciskiem wody ułożył się, fantastycznie amortyzuje, a dodatkowo miło się po nim stąpa :)
Jeśli chodzi o brud, obślizgłe ścianki basenu itp. rzeczy to nic się nie dzieje.
Jeśli chodzi o środki czystości do basenów to wybraliśmy chlor w tabletkach. Umieszczamy je w specjalnym dozowniku, który pływa sobie w basenie nocą.
Dodatkowo co trzy dni sprawdzam poziom PH, a dzieci siatką zbierają owady z tafli basenu. Dno, na którym osiadają różne pyłki, listki, itp. dary natury (mieszkamy przy ścianie lasu) czyścimy tzw. "odkurzaczem".
Jak to działa ... "odkurzacz" to mała szczotka umieszczona na plastikowej rurce z przymocowaną siatką. Do tego sprzętu podłącza się wąż ogrodowy, który podając wodę pod ciśnieniem wpycha niechciane zabrudzenia prosto do siatki. Rewelacyjne urządzenie, które kupiłam za około 60 zł w Auchan.
... Jeśli macie możliwość to szczerze polecam ...
Wspaniale jest się ochłodzić i poszaleć z dziećmi w upalny dzień ....
XOXO
Dla dzieci frajda niesamowita, ale mi samej dla siebie nie chciałoby się tego wszystkiego robić.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Kamka
fajnie macie :) oby była pogoa przez całe lato
OdpowiedzUsuńZe mną jest to samo, rozłożyliśmy w pierwszym roku i na tym koniec, ale chyba się z Tobą zgodzę, że jednak trzeba się przemóc. U nas w tym roku same choroby więc już w tym roku się nie zdecydujemy, ale może za rok ;) A to miejsce to rzeczywiście jak ulał, nieźle sobie to podświadomie obmyśliłaś! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńJa mam basen, ma co prawda niedużo ponad pół metra głębokości ale mi więcej nie trzeba aby posiedziec z drinkiem czy poleżeć na materacu. Nie oddam go za nic, w weekend nie ma nic lepszego niż ogród, grill i basen :)
OdpowiedzUsuńHistoria miejsca pod basen pokazuje- jak u Paolo Coelho- że ( parafrazując) przeznaczenia nie zmienisz, wszystkie drogi skierują Cię ku niemu :)
OdpowiedzUsuńMiłego pluskania! :)
Witaj
OdpowiedzUsuńJa kiedyś skusiłam się na basen, niestety nie dawałam środków typu chlor i basen po kilku dniach wodę niezdatną do użytku.
Zraziłam się, poza tym cały lipiec pracuje, dzieciaków nie ma, w sierpniu urlop i wyjazd, więc u mnie odpada.
Choć patrząc na wasze zdjęcia, jestem zachwycona.
Pozdrawiam
Taki basen to fantastyczna sprawa. Dzieciaki kochają wodę więc całymi dniami mogą się pluskać,rodzice w tym czasie mogą spokojnie spędzać czas czytając książkę,gazetki czy robić cokolwiek innego :))) Ja widzę same plusy!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Moje dzieci jeszcze małe, więc i basenik mamy mały. Nie stosuję chloru, więc co kilka dni wymieniam wodę :D Wasz basen jest rewelacyjny :) i świetny pomysł ze styropianem- nie ma problemy z nierównościmi czy ew. kamyczkami :) - kradnę go :D
OdpowiedzUsuńDla dorosłych taka sama frajda jak dla dzieci ;)
OdpowiedzUsuńno taki basen to juz coś! a jak głeboki jest ? jesli dzieci potrafią plywac i uzywaja tylko pod nadzorem dorosłych to super sprawa :) do pozazdroszczenia :D
OdpowiedzUsuńNiecały metr, ale są wyższe ... tylko Ja obawiałam się o synka.
UsuńWarto, warto! ja dzisiaj cały dziń w basenie siedziałam:)
OdpowiedzUsuńpełna profeska!! taki basen to można miec- i dokładnie tak tzreba o niego dbać.
OdpowiedzUsuńSuper!!
Di - bardzo aktualny post jak dla mnie. W tym roku basen mamy jeszcze nie ten największy, ale dodaję do niego tylko tabletki tlenowe.
OdpowiedzUsuńPo dwóch tygodniach woda nadal czysta, ale i tak wymieniłam. Czy nie przesadzam bojąc się chloru? Czy wodą z chlorem można potem podlać ogród??
Moim zdanie nie można ... Możesz za pomocą pompy wpompować do ścieków jeśli masz połączone z nimi rynny. Ja mam to szczęście, że nie mam sąsiadów po jednej stronie więc wypompuję wodę do nich. W miejscach naokoło basenu, gdzie chlapie woda trawa wygląda blado ....
Usuńteż się wzbraniam przed basenem :) mam te same dylematy, dodałabym jeszcze: ale to szpeci ogród, a jak wypuścić z tego wodę? ale w sumie to przekonałaś mnie bardziej niż kto inny w tym temacie...może kiedy? zapytam cię za dwa lata, jak będzie pora o nim pomyśleć w nowym ogrodzie
OdpowiedzUsuńtak troszkę szpeci ;) Myślę, że dasz się namówić i zrobisz w Waszym nowym ogródku :)
Usuńja się właśnie myślę o kupnie basenu, żeby go rozłożyć w ogrodzie w przyszłym roku. Tylko podobnie jak Karolina, zastanawiam się jak pozbyć się z niego wody po zakończeniu sezonu? Uzupełniacie go co jakiś czas? Czy mogłabyś powiedzieć ile około miesięcznie wynosi utrzymanie takiego basenu?
OdpowiedzUsuńNie uzupełniamy. Woda jest i nic się z nią nie dzieje. Ubytki wody, które są od chlapania się uzupełnia deszcz. Przy zakupie kupiłam tabletki "chlor" za około 50 zł i PH plus i PH minus w proszku. To wszystko wystarczy na jeden sezon, albo i dwa. Łączny koszt ponad 100 zł. Paski do sprawdzania ph około 10 zł, a jest ich sporo. Podejrzewam, że dużo zależy od tego gdzie się mieszka. Myślała, że u nas przy lesie będzie szło dużo chemii, ale tak nie jest.
UsuńJak tylko zobaczyłam na początku to "NIE".. Ojej! Basen to największa frajda dla dziecka. Przy odpowiednim zwracaniu na niego uwagę, kiedy ma się na niego oko nic mu się nie stanie. Świetnie, że w końcu się przełamałaś :)
OdpowiedzUsuńByłam pełna obaw ... ale jestem zadowolona.
UsuńAle super zabawa :-)
OdpowiedzUsuńBasen ogrodowy to świetna sprawa. Na prawdę! Ja też mam taki na podwórku. Sprawdza się szczególnie w gorące dni. Polecam :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że warto. Też mam od kilku lat i już nie muszę jeździć nad wodę ani męczyć się na słońcu opalając się :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten basenik pozazdrościć a zdradzisz kochana jakiej firmy? Dokładna nazwę bym prosilła zamarzył mi sie identyczny Pozdrawiam Iwona
OdpowiedzUsuńWygląda, że super się bawiliście. Nie myśleliście o basenie ogrodowym na stałe?
OdpowiedzUsuńBaseny są super sprawą, szczególnie w przypadku, gdy jest lato, upał i piękna pogoda. Jednak warto pomyśleć także o ich czyszczeniu. Od lat korzystam z chemii ze sklepu internetowego http://www.gotix.com.pl/ . Nigdy się nie zawiodłam. Jak dla mnie najlepszy sposób na oczyszczanie wody, by móc bezpiecznie się kąpać.
OdpowiedzUsuńUwielbiam baseny :) Ten jest ogromny :0 Idealny na upalne dni :)
OdpowiedzUsuńBasen w ogrodzie to raj nie tylko dla dzieci, ale także dorosłych. Z mężem myśli o wybudowaniu takiego ogrodu w ogrodzie, ale koszty nas troszkę przerażają ;)
OdpowiedzUsuńBasen to genialna sprawa! Ten jest ogromny! Koniecznie za rok muszę w taki zainwestować :D
OdpowiedzUsuńBasen to świetna sprawa, zwłaszcza własny w ogrodzie ;) Dlatego marzy mi się budowa basenu przed domem... Może kiedyś marzenie się spełni ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś marzył mi się basen w domu, ale kiedy dowiedziałam się jaki jest koszt budowy takiego basenu to od razu zrezygnowałam z tego szalonego pomysłu. Zdecydowanie preferuję duży basem ogrodowy tylko na sezon letni :)
OdpowiedzUsuńRozkładany basen ogrodowy to świetna opcja nie tylko dla dzieci, ale także dla dorosłych. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo marzy mi się basen wewnątrz domu, kryty :) Kiedy zaczęłam czytać jaki jest koszt budowy i utrzymania takiego basenu, od razu zmieniłam zdanie i zdecydowanie wolę rozkładany basen w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńTaki basen to świetna sprawa. Jednak marzy mi się basen z prawdziwego zdarzenia. Może kiedyś uda mi się taki pobudować, ale troszkę jeszcze muszę poczekać ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, rozkładany basen w ogrodzie to genialna sprawa! Dobrze, że zbliża się lato i będzie można rozłożyć basen w ogrodzie no i miło spędzić z dziećmi wolny czas ;)
OdpowiedzUsuńZarówno basen rozkładany jak i budowa własnego ma swoje plusy i minusy. Marzy mi się w przyszłości dom z dużym basenem i mam nadzieję, że pomimo dużych kosztów z tym związanych uda się zrealizować plan ;)
OdpowiedzUsuńSuper że się w końcu zdecydowałaś ;D U mnie też zaczęliśmy od takiego basen, a teraz w przyszłym tyg zaczyna się budowa basenu ogrodowego. Już nie mogę się doczakać aż do niego wskoczę.
OdpowiedzUsuńCzemu nie, uważam, że posiadanie takiego basenu na wyłączność to naprawdę świetna opcja, zwłaszcza jeśli jesteśmy rodzicami małych szkrabów, dla których taka letnia atrakcja będzie prawdziwym hitem. Trzeba jedynie liczyć się z tym, że o taki basenik będzie trzeba dbać. W dzisiejszych czasach nie stanowi to jednak najmniejszego problemu, kompaktowe odkurzacze basenowe przeznaczone do przydomowych basenów można przecież nabyć z łatwością.
OdpowiedzUsuńRównież się zgadzam, że basen we własnym ogrodzie jest super sprawą. Ja osobiście stosuję folię do basenu, przez co zużywam mniejszą ilość chemii. Basen odkrywamy tylko wtedy, kiedy chcemy się kąpać, a tak jest przykryty.
OdpowiedzUsuńBasen w ogrodzie to świetna sprawa, ale koniecznie potrzeba jest wtedy pompa ciepła do basenu. Oczywiście w przypadku basenu dmuchanego nie jest potrzebna, ale w przypadku budowy prawdziwego basenu jest ona konieczna.
OdpowiedzUsuń