piątek

Czas do SZKOŁY iść ...


 Mój synek od września idzie do zerówki. Chciałam stworzyć mu malutkie miejsce do pracy ...
 przydał się do tego idealnie mabelek, który dostałam od przyjaciółki. Mam go już jakiś czas, ale dopiero teraz nadszedł jego czas ... jest z lat 50 !!! Wyobrażacie sobie ile musiał przeżyć ???
A teraz jest w naszym domu :)

fot.LadyDi

Przeszedł niezłą metamorfozę ....
Gosiu dziękuję :*

Tutaj PRZED

fot.LadyDi

A tutaj PO

fot.LadyDi


fot.LadyDi


fot.Ladydi


Styl tego mebla określiłabym ... hmm, może powiem jak określił to mój ukochany mąż :)
" Kochanie nie chciało Ci się za dużo przy nim robić ???"
... że jak proszę ???

A to zdzieranie farby ? szlifowanie? transfery? bielenie? woskowanie?
Pracy było sporooo ... Ja jestem zadowolona i cieszę się, że synek ma nietypowe biureczko :)
Brakuje uchwytów, ale mam już na nie pomysł ...

Kochani planuję malutkie zmiany na blogu ... już wkrótce :)

Do następnego :)