BARCELONA ....
Uwielbiam ... z każdą wizytą poznają coś nowego ... zwiedzałam ją kilka razy ... a i tak mam ciągły niedosyt ...
Wypad z ukochanym na kilka dni do Barcelony - tylko we dwoje to zupełnie co innego niż wakacje z całą rodziną ...
Wiecie o co mi chodzi ?
widok z okna samolotu zarówno w jedną i drugą stronę był przepiękny ....
|
Barcelona nocą jest urocza .... |
Widok z okna samochodu i ja ;) |
Dla tego widoku i tych choinek mogłabym ... |
Czyste plaże i piękna roślinność ... |
Sagrada Familia nocą ... coś pięknego ... |
Wszechobecne mozaiki ... |
Romantyczne wieczorne spacery ... |
Każdy, każdy zakątek jest uroczy ... |
Czy boję się wysokości ???Chyba nie :) |
Smak tych lodów chodzi za mną do dzisiaj ... |
Kocham moje dzieci i spędzanie czasu w ich gronie ...
JeDnAk ...
z dziećmi czas biegnie inaczej ...
człowiek odwiedza inne miejsca ...
zauważa inne rzeczy ...
znacie to ???
lody mamo !!!
do toalety !!!
pić !!!
jeść !!!
wyjście na plażę to już totalny hard core !!!
Uwielbiam wakacje z dziećmi, ale ten czas we dwoje też jest wspaniały ... bezcenny :):):)
dzień toczy się w inny sposób ....
jest czas na celebrowanie chwil ...
jest czas na wszytko i jakoś nie chce się spać !!!
każde miejsce wygląda inaczej ...
człowiek się nie śpieszy ...
na obiad może iść tam, gdzie ma się ochotę ... a nie tam gdzie zjedzą coś dzieci :)
BARDZO MI BYŁO TEGO TRZEBA !!!!!!!
Kocham moje dzieci i uwielbiam spędzać z nimi czas, jednak kocham też męża i te wspólne chwile ....
Już pierwszego wieczoru tęskniłam za dziećmi jednocześnie ciesząc się chwilami swobody ... hmm ... jak to wytłumaczyć ????
XOXO
Jak również kocham moje dzieci, ale marzy mi sie wypad bez nich tak na weekend :) zresetować się , zatęsknić
OdpowiedzUsuńFajny mieliście pomysł i wyjazd :) oby takich wiele :)
I tak powinno być! co jakiś czas należy się Nam taki wypad - tylko we dwoje!!! jestem absolutnie za! U mnie aktualnie od wczoraj mały na wakacjach u babci, do piątku, pierwsza taka długa rozłąka, umieram juz z tęsknoty, ale są tego plusy, mam zamiar nadrobić wszelkie zaległości, jakie mi się nazbierały ;))) buziaki
OdpowiedzUsuńP.S będziesz może w Wawie we wrześniu?
ja mam tak samo ale to zupełnie normalne, bo każda normalna mama jest i mamą i sobą i żoną i kochanką. więc chce być i z dziećmi i z mężem (nie koniecznie zawsze łącząc ich razem).
OdpowiedzUsuńach jak zazdroszczę ci tego wyjazdu, kocham barcelonę - ja planuje rzym... jeszcze tam nie byłam i marzy mi się weekend we dwoje właśnie w tym miejscu :D
Uwielbiam twoje nastawienie do życia. Zresztą kto nie chciałby umieć tak jak ty ogarnąć całej rodziny, organizacji, pracy. Szacun. I przy tym mieć tyle optymizmu ...
OdpowiedzUsuńKinia
W każdym związku potrzebna jest taka odskocznia:) Przepiękne zdjecia
OdpowiedzUsuńuwielbiam... :)
OdpowiedzUsuńDobrze robicie! Z dziecmi jestescie ciagle, a kiedy czas tylko dla Was? :))) Zaloze sie, ze to jeszcze powtorzycie :)
OdpowiedzUsuńRozdwojeniem jaźni ;), Byliśmy w Barcelonie 8 lat temu, wróciliśmy zakochani w tym mieście :)
OdpowiedzUsuńtakich chwil brakuje nam z mężem, ale nie będę narzekać, będąc teraz u babci, chociaż do kina sie wybierzemy razem i nie na żadną bajkę hihi :)
OdpowiedzUsuńBarcelona jest na mojej liście miejsc, które muszę zobaczyć. Jakoś nigdy jeszcze nie była mi po drodze - mam nadzieję, że jak się w końcu uda, to nie będę nią rozczarowana.
OdpowiedzUsuń